Wręczanie nagród dla uczestników imprezy (link prowadzi do powiększonej wersji zdjęcia)Dnia 17 września 2016 roku (sobota) nad jeziorem Duszatyń odbyło się szkolne „Święto Pieczonego Ziemniaka”. Wzięli w nim udział uczniowie z Gimnazjum Publicznego w Dębnie. Opiekunami były panie: Małgorzata Jokiel, Elżbieta Baraniecka, Dorota Podbereska oraz panowie: Damian Podstawczuk i Waldemar Pożarycki.

Imprezę rozpoczęliśmy od rozpalenia ogniska oraz upieczenia kiełbasek. Potem mieliśmy chwilę wolnego czasu, więc graliśmy w piłkę siatkową, piłkę nożną oraz bawiliśmy się z chustą Klanza. Następnie przeszliśmy do rozgrywek sportowych. To właśnie one wywołały najwięcej emocji i pozwoliły na integrację uczniów.

Pierwszą z nich była gra w "pięć podań". Uczestniczyły w niej dwa zespoły składające się z 14 uczniów. Wygrywał ten zespół, który pierwszy zdobywał 6 punktów.

Następnie był bieg w workach. W tym wyścigu uczestniczyło 15 dziewczynek oraz 12 chłopców. Najpierw odbyły się wstępne eliminacje, później – półfinał, a na końcu – finał. Nagrodą w tej, jak i w każdej innej konkurencji były nagrody. Uczniowie dzięki temu jeszcze chętniej brali udział w innych rozgrywkach.

Konkurencja w workach

Po wyścigu w workach nastąpiły zawody w skakaniu przez linę. W tej konkurencji brały udział dziewczęta oraz chłopcy. Ten uczeń, który najwięcej razy przeskoczył nad liną, wygrywał.

Odbyła się także konkurencja wiedzy o ziemniakach. Zwycięzcą był ten uczestnik, który napisał jak najwięcej potraw ziemniaczanych.

Uwieńczeniem „Święta Pieczonego Ziemniaka” były oczywiście upieczone w ognisku ziemniaki, najlepsze z masełkiem oraz solą.

Uczestnicy imprezy wypisują listę potraw z ziemniaków

Podziękowania za pomoc w organizacji uroczystości składamy Panu Burmistrzowi Piotrowi Downarowi, Samorządowi Gminy Dębno, Kierownikowi Oświaty, Kultury i Sportu Jarosławowi Ostremu oraz Nadleśnictwu Dębno.

Każdemu z nas towarzyszył dobry humor, a konkurencje nie pozwalały się nudzić. Mimo początkowo niesprzyjającej aury było nam gorąco, rozgrzewały nas emocje, jakie towarzyszyły każdej konkurencji. Swoim humorem sprawiliśmy, że i słońce wyszło zza chmur.

Zarówno mnie, jak i innym uczestnikom „Święto Pieczonego Ziemniaka” bardzo się podobało i chcielibyśmy częściej brać udział w tego typu spotkaniach. Warto organizować takie imprezy turystyczne, gdyż wtedy uczniowie z różnych klas uczą się współpracy, nawiązują nowe znajomości i poznają tradycje naszego regionu. Imprezę oceniam bardzo dobrze.

Zabawy z chustą klanza

Uczestnik imprezy