Kolejne Spotkania Przyrodników otworzył, jak zawsze Prezes LOP/Oddział Dębno Pan Marek Schiller w Cychrach, skąd wyruszyliśmy na pieszą wędrówkę polnymi drogami w kierunku Suchlicy. Pan Marek Schiller przybliżył zebranym przyrodnikom historię Suchlicy.

„Suchlica powstała dopiero w XIX wieku. Kiedy pośród rozległych pól między Sarbinowem a Cychrami osiedliło się kilku gospodarzy, powstała osada, a nazwa jej jeszcze do 1945 roku było Neu Zicher, czyli Nowe Cychry. Nie ma w Suchlicy zamków albo pałaców, nie ma tu dworów ani kościołów. Brak jezior i lasów, a domostw jest niewiele, do tego rozrzucone pośród pól, bez zwartej zabudowy.

A jednak Suchlica zachwyca poprzez swoje sąsiedztwo, poprzez krajobrazy bezkresnych przestrzeni, pozwalających cieszyć widokami sąsiednich Cychr, czy Sarbinowa. Jeśli pójść kilka kroków na zachód od skraju wsi można zobaczyć sąsiednie Chwarszczany. Zawsze znajdą tu coś dla siebie malarze pejzażu. Szczególną atrakcją dla fotografów przyrody są migrujące tysięczne stada ptaków, ale także polujące na polach ptasie drapieżniki”.

Zatrzymaliśmy się przy małym zbiorniku wodnym, który LOP O/Dębno proponuje objąć ochroną jako użytek ekologiczny pod nazwą „Mazurkowe oczko.” Rosną tam gęste jeżyny, dające schronienie mazurkom. Ważnym środowiskiem życia są obrzeża dróg śródpolnych, przydroża i miedze. Po zebraniu plonów odsłoniła się gleba. Łatwy dostęp do jej zasobów wykorzystuje wiele gatunków ptaków, które zlatują do takiej „stołówki”, zawsze można liczyć na jakiegoś tłustego chrząszcza, gąsienicę albo dżdżownicę. Oto ciekawa pora dla obserwatora przyrody. Pojawiają się masowo czajki w stadach po kilkaset ptaków, a niekiedy bywa, że są ich tysiące. Warto wtedy zasiąść w przygotowanym miejscu, na pewno pokażą się gęsi gęgawy, a może nawet żurawie z młodymi”.

Po drodze najmłodsi uczestnicy wzięli udział w konkursie „Miej oczy szeroko otwarte”. Polegał on wykonywaniu prac graficznych za pomocą zebranych roślin i naturalnego węgla. Prace miały być poświęcone przyrodzie ożywionej – ptactwu. Tematem przewodnim konkursu był motyw ptaków „Te, co szybują, fruwają i pływają.”

W konkursie uczestniczyło 10 drużyn reprezentujących szkoły podstawowe, gimnazja, szkoły ponadpodstawowe z gminy Dębno oraz dzieci ze świetlic wiejskich sołectwa Cychry, Bogusław i Suchlicy. Prace były bardzo ciekawe, kolorowe lub czarnobiałe i warte nagrodzenia. Najpiękniejsza praca (według jury) została wyróżniona książką – albumem o ptakach.

Pani Agata Krawiec sołtys Suchlicy przyjęła nas bardzo serdecznie częstując gorącą herbatą i swojskimi ciastami oraz chlebem ze smalcem. Dzięki uprzejmości Nadleśnictwa Dębno skorzystaliśmy także z gorącej grochówki oraz ogniska z kiełbaskami.

Pan Marek Schiller na ręce Pani sołtys Suchlicy przekazał pieczęć, upamiętniającą Spotkania Przyrodników w Suchlicy.

Na przygotowanym przez radę sołecką placu odbyła się część oficjalna naszych spotkań. Na placu uczestnicy mogli obejrzeć wystawę z przyrodniczego konkursu fotograficznego ogłoszonego przez Urząd Miejski w Dębnie i Szkołę Podstawową nr 2 w Dębnie pt. „Krajobrazy Gminy Dębno”. Laureaci konkursu otrzymali nagrody i wyróżnienia, a uczestnicy spotkań wiele sympatycznych drobiazgów ufundowanych przez Nadleśnictwo Dębno, Nadleśnictwo Różańsko i Urząd Miejski w Dębnie.

W tak miłej atmosferze i rozmowach o lokalnej przyrodzie zakończyły się Spotkania Przyrodników w Suchlicy, w których pomimo deszczowej i wietrznej pogody uczestniczyło ponad 100 osób.

Spotkania mogły się odbyć dzięki pomocy i zaangażowaniu wielu osób i instytucji m.in. Pani Agaty Krawiec Sołtys Suchlicy mieszkańców sołectw Suchlica i Młyniska, Nadleśnictwa Dębno, Nadleśnictwa Różańsko, Gminy Dębno i osób prywatnych, zaangażowanych w organizację spotkań, którym serdecznie dziękujemy.

Zarząd LOP Oddział Dębno