Powiększ zdjęcie. Zawodnicy Dąb Dębno grają na boisku bocznym Dwa mecze sparingowe rozegrali juniorzy Dębu Dębno. Podopieczni trenera Łukasza Lewandowskiego wygrali z zespołem Chrobrego Boleszkowice, który na co dzień występuje w B klasie 12:0 i przegrali z zespołem A klasowego Pomorzanina Cychry 1:0.

pierwszym spotkaniu nasz zespół wystąpił w składzie: Paczewski Artur ( Wyka Fabian) – Wróbel Jakub, Kurek Jakub, Kreft Kacper, Grądziel Jakub ( Krzemiński Kacper) – Szczepaniak Kamil, Wiarus Kacper, Kowalski Przemysław, Niewiadomski Filip – Potapiński Bartosz, Żugaj Mateusz ( Mazur Nikodem). Łupem bramkowym w tym meczu podzielili się: Potapiński (4), Wiarus (3), Kowalski (2), Niewiadomski, Mazur, Szczepaniak. W meczu z Pomorzaninem zespół Dębu wystąpił w składzie: Paczewski Artur (yka Fabian) – Wróbel Jakub, Kreft Kacper, Kurek Jakub, Jakuszewski Grzegorz – Kacprzak Kacper, Kowalski Przemysław, Kołtuniak Szymon, Szczepaniak Kamil – zawodnik testowany (Mazur Nikodem), Karaluś Marceli. O ocenę spotkań poprosiliśmy trenera Lewandowskiego. Oto jego krótki komentarz.

Niestety zaplanowane mecze ze Stilonem Gorzów i Ilanką Rzepin nie doszły do skutku z powodu niesprzyjających warunków atmosferycznych i fatalnych boisk, które nie nadawały się do gry. związku z tym nie rozegraliśmy tylu spotkań ile zaplanowaliśmy. Mimo tego z tych dwóch rozegranych sparingów jesteśmy zadowoleni, ponieważ prezentowaliśmy się dobrze, a do tego w meczu z Chrobrym chłopcy pokazali niezłą skuteczność. W tym spotkaniu graliśmy na bocznym boisku przy ulicy gorzowskiej i trzeba powiedzieć, że wygląda ono rewelacyjnie. Kiedyś było to boisko piaskowe a teraz jest to znakomity, równy, trawiasty teren do uprawiania piłki nożnej. Z drugiej strony tegoroczna zima pokazała, iż w naszej gminie brakuje jednak pełnowymiarowego boiska ze sztuczną nawierzchnią. Grając mecze czy to w Barlinku, czy Słubicach, gdzie takie murawy są trudno nam czasami zarezerwować termin, ponieważ tyle drużyn chce w tym okresie korzystać z tego typu boisk za które oczywiście trzeba płacić. Mamy jeszcze jeden zaplanowany sparing przed rozpoczęciem rundy wiosennej, który jeżeli pogoda pozwoli rozegramy na własnych obiektach.

Maciej Sadłowski