Aktor Teatru KOD wyróżniony w Słupsku
62. Finał Turnieju Teatrów Jednego Aktora Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego "Sam na scenie" w Słupsku już za nami. Trwał on od 15-17 czerwca. Organizacyjnie i artystycznie była to wyjątkowa impreza.
Wyjątkowe spotkanie z rówieśnikami, dojrzałymi pasjonatami teatru i z wielbicielami monodramów, z rzetelnymi i profesjonalnymi jurorami, z mistrzami-instruktorami, którzy zjechali się do Słupska, by w Teatrze Rondo zmierzyć się ze swoją wrażliwością, wiedzą o teatrze, umiejętnościami, kreatywnością nie tylko na scenie, wreszcie - z samym sobą. 17 monodramistów z całej Polski zaprezentowało wręcz nowe tematy, nowe pomysły inscenizacyjne, nowe odczytanie klasyki i autorskie teksty poruszające problemy rozrachunku z dzieciństwem, etniczne, feministyczne, a nawet zjadliwą ironię.
Konkurs wygrała Marta Pohrebny z Zielonej Góry ze swoim emocjonalnym spektaklem "Rozmaryn". I bardzo słusznie! Z naszego województwa zakwalifikowano dwa monodramy i obydwa zyskały uznanie jurorów - Kasia Dominiak ze Świnoujścia za spektakl "Z innej gliny" zdobyła II nagrodę, a Nikodem Mazur, za "Cygana" - wyróżnienie I stopnia. Dla Nikodema to wielki awans, bowiem jest to jego pierwsza próba zderzenia się z formą monodramu i jak się okazuje bardzo znaczącą dla wielu widzów, a tym samym jest to wejście to tzw. "I ligi" monodramistów w Polsce.
Zobaczymy, czy następne konkursy okażą się równie owocne w nagrody, czy też Nikodem weźmie się za nowy temat. Oprócz zdjęć publikujemy recenzję (JPG, 187KB), jaka ukazała się w festiwalowej gazetce. Wiele przyjemności sprawiało nam stołowanie się w bistro pana Rafała Marglarczyka "Pyszne jedzonko" - takiej formy karmienia festiwalowych gości nigdy jeszcze nie zaznaliśmy, więc warto wpaść do baru pana Rafała, by się przekonać na czym ten fenomen dogadzania klientom polega.
Foto i tekst A. Wierzchowski