Polsko-niemiecka wycieczka historyczna
28 maja br. Stowarzyszenie Historyczno-Kulturalne „Terra Incognita” w Chojnie zorganizowało historyczną wycieczkę studyjną. Udział w niej wzięli nie tylko mieszkańcy naszego regionu, ale także mieszkańcy Niemiec. Odwiedzili Chojnę, Schwedt, Stare Łysogórki i Gozdowice.
W roku 2021 Dębno obchodziło jubileusz początków swojego funkcjonowania jako miasta. Z tej okazji miało miejsce wiele wydarzeń, rozłożonych na miesiące, pierwsze z nich miały miejsce bodaj już w maju 2021 r.
Szczególne natężenie różnych spotkań, manifestacji i konkursów przypadło na październik. Od strony kulturalnej wyjątkowym akcentem była konferencja naukowa, poświęcona różnym rozdziałom historii Dębna. Zebrano je w książkę pod redakcją profesora Uniwersytetu Szczecińskiego, Radosława Skryckiego. Spotkanie poprowadziło Stowarzyszenie Historyczno–Kulturalne „Terra Incognita” z Chojny, działające tam już kilkanaście lat, przy aktywnym uczestnictwie profesora Skryckiego. Wydarzenie odbyło się z okazji 450-lecia Dębna. Profesor przybył ze Szczecina do nas, żeby przewodniczyć konferencji oraz promować tę książkę, zatytułowaną „Studia i szkice z dziejów Dębna”.
Po zakończeniu konferencji trwały jeszcze ciągle rozmowy kuluarowe, uczestniczył w nich między innymi burmistrz Dębna. Wśród rozmówców została przedstawiona idea, żeby stowarzyszenie „Terra Incognita” z Chojny objęło swoimi działaniami również Dębno, jako że Dębno i tak przez stulecia należało do powiatu chojeńskiego.
Podchwycono tę myśl, najważniejsze, że już zaczęto ją realizować. W pierwszej połowie 2022 roku Stowarzyszenie „Terra Incognita” przygotowało wycieczkę studyjną do kilku miejsc położonych w naszym regionie, w przedsięwzięciu uczestniczyli mieszkańcy Chojny, a także Niemcy, najbliżsi sąsiedzi, z miasta Schwedt (Świecie nad Odrą). Poszczególne etapy wycieczki prowadzili historycy, naukowcy z Uniwersytetu Szczecińskiego, prof. Radosław Skrycki, dr Paweł Migdalski i dr Michał Gierke.
Wyprawa rozpoczęła się o godzinie 10:00 w Dębnie, przed urzędem miasta. Stąd wyruszył autokar, zabierając uczestników z Dębna, po drodze dosiadali się mieszkańcy Chojny i Niemcy.
Spacer po otoczeniu kościoła mariackiego w Chojnie rozpoczął prof. Skrycki.
Kościół mariacki został wyposażony w piękne nowe drzwi. Na dole cztery płaskorzeźby ilustrujące etapy z dziejów kościoła.
Historię kościoła oraz jego współczesność przedstawił interesująco dr Michał Gierke z Uniwersytetu Szczecińskiego.
Z Chojny udaliśmy się do Schwedt. Muzeum regionalne prezentowało bardzo ciekawą wystawę czasową, ilustrującą jak na mapach podczas kolejnych stuleci przedstawiano ziemie, na których obecnie mieszkamy my, a w wiekach wcześniejszych poddani Księstwa Pomorskiego, potem Brandenburczycy oraz inne narodowości, wśród nich Szwedzi i Żydzi. Cała wystawa jest autorstwa prof. Skryckiego, a że właśnie z nami był, to on nas po niej oprowadzał, wskazywał na zawiłości i zagadki map tych ziem, przedstawianych już blisko dwa tysiąclecia temu przez Ptolemeusza. Na wystawie znajdują się też sprzęty pomocne kartografom czy geodetom, np. teodolit, ale także sekstant, częściej używany na morzu.
Zwiedzaliśmy bardzo ciekawy obiekt, jakim jest mykwa. To żydowska łaźnia do rytualnych ablucji. Specjalna, osobna budowla, w której zobaczyliśmy zwyczajny stojak z miską do obmycia, wannę ocynkowaną, ale jeszcze niewielki basen z czystą wodą. Schodziło się do niego po kilku stopniach, a osoba odbywająca rytuał miała się w nim opłukać przez całkowite zanurzenie.
Ze Schwedt udaliśmy się na cmentarz wojenny w Starych Łysogórkach (pospolicie znany jako „siekierkowski”, ale to teren Łysogórek). Mnogość różnych historii o cmentarzu przekazywał nam dr Paweł Migdalski z Uniwersytetu Szczecińskiego, bardzo ciekawie. On też zwracał uwagę na wiele mijanych po drodze miejsc, każde bowiem ma swoją intrygującą historię.
Odwiedziliśmy Pomnik Sapera oraz Muzeum Pamiątek Wojsk Inżynieryjnych w Gozdowicach. Tam też była świetna okazja, żeby urządzić na zakończenie piknik. Były kiełbaski przy ognisku, napoje zimne i gorące. Odwiedziliśmy przystań promową i kościół w Gozdowicach. Pełni wrażeń ruszyliśmy w drogę powrotną i zaświadczamy, że warto. Zachęcamy wszystkich do kolejnej wyprawy.
Marek Schiller
regionalista, uczestnik wycieczki
Fot. Piotr Paluch
Od redakcji: To kolejne spotkanie wpisujące się w realizację projektu „Polsko - Niemieckie Transgraniczne Centrum Dziedzictwa Naturalnego i Kulturowego Regionu Doliny Środkowej Odry". Uczestnicy wycieczki podążali śladami Słowian i Germanów poznając wzajemnie swój region, w którym przenika się wspólne dziedzictwo kulturowe i historyczne.
Zadanie było dofinansowane przez Gminę Dębno ze środków pożytku publicznego realizowanego przez Stowarzyszenie Historyczno-Kulturalne „Terra Incognita” w Chojnie.