Wyróżniony Bartosz – recytacja w Wałczu!
Tradycyjnie w Wałczu na początku jesieni (26-28 X 2018 r.) odbył się już 41. Ogólnopolski Turniej Sztuki Recytatorskiej Wobec własnego czasu. Recytatorzy i wykonawcy poezji śpiewanej przyjechali do Wałcza z różnych stron Polski Reprezentantem Dębnowskiego Ośrodka Kultury był Bartosz Mazurkiewicz, nad którym instruktorską pieczę sprawuje Anatol Wierzchowski.
Wałecki turniej należy do najstarszych w Polsce; ma swoje tradycje, klimat i atmosferę.
To tutaj rokrocznie przybywają wykonawcy z różnych stron Polski. W tym roku Wałcz gościł osoby z okolicy (m.in. Świdwin, Kołobrzeg, Szczecin, Dębno, Poznań), jak również z bardziej odległych zakątków (m.in. Lubaczów, Lublin, Częstochowa, Białystok, Sokółka).
W trakcie wydarzenia uczestnicy wzięli udział w koncercie muzycznym zespołu Wolna Grupa Bukowina. Artyści z powodzeniem koncertują już ponad 40 lat w różnych miejscach Polski i świata; mają znaczący dorobek fonograficzny i są trwałym zjawiskiem na polskiej scenie muzycznej. Ponadto obejrzano również spektakl teatralny Dziesiona, który był opowieścią o strachu przed ośmieszeniem, o narzucaniu ról społecznych, zatracaniu tożsamości. W przerwach pomiędzy przesłuchaniami konkursowymi wygospodarowano też czas na warsztaty z członkami jury.
I tak po wysłuchaniu wszystkich uczestników, jury w składzie Małgorzata Mikołajczak, Jakub Kamieński, Wacław Juszczyszyn po długich i niełatwych (duża liczba wykonawców, różnorodność form recytacji oraz wysoki poziom) obradach postanowiło przyznać m.in.:
- GRAND PRIX – Barbara Radzikowska (Świdwin),
- I miejsce: nie przyznano;
- ex aequo II miejsce: Łukasz Głuchowski (Szczecin), Bartosz Kowalczyk (Drawsko Pomorskie);
- ex aeqou III miejsce: Zuzanna Iłenda (Sokółka), Patryk Pawelec (Lublin);
- 6 równorzędnych wyróżnień – jedno z nich otrzymał Bartosz Mazurkiewicz (Dębnowski Ośrodek Kultury – Dębno).
Oto kilka słów wrażeń Bartosza: Wałcz po raz kolejny okazał się cennych doświadczeniem. Mogłem posłuchać wartościowych wykonań, poszukać inspiracji, uczyć się od elity recytatorskiej oraz zebrać uwagi o własnym wykonaniu. Słowem: dwa i pół dnia niezapomnianych wrażeń i lekcja, której niczym innym nie dałoby się zastąpić. Mam nadzieję, że w przyszłości będę w stanie właściwie wykorzystać to, czego się w Wałczu próbowałem nauczyć.
Zaprezentowano mnogość form, swobodę podawania tekstu; mówiono o rzeczach ważnych, o tym, co nurtuje, boli, frustruje, śmieszy. Czasem można było się zaśmiać, niekiedy zastanowić. Wydaje się, że mało kto wychodził z sali obojętny. Wykonania poruszały i skłaniały do refleksji. Usłyszałem kilka „perełek” recytatorskich, które na długo pozostaną w pamięci.
Dziękuję Panu Anatolowi Wierzchowskiemu za nieprzerwane duchowe wsparcie oraz specjalny czas poświecony na przygotowania propozycji do Wałcza, bowiem prezentowałem tam nowe teksty. Pani Dyrektor Dębnowskiego Ośrodka Kultury – Joannie Rau za wsparcie organizacyjne wyjazdu. I na końcu niezmiennie Rodzinie, która znosi cierpliwie moje napięcie, zdenerwowanie przed tego typu wyjazdami i występami.
mBa