Międzynarodowy Dzień Teatru wielopokoleniowo!
23 marca, a nie jak kalendarzowo - 27 marca, Dębnowski Ośrodek Kultury po raz kolejny uczcił twórców teatralnych obchodami Międzynarodowego Dnia Teatru. Cała impreza miała eklektyczny charakter i zgromadziła wyjątkowo liczną i wrażliwą publiczność.
Na początek zaprezentowali się dębnowscy recytatorzy w ramach eliminacji powiatowych 63. Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego, których oceniali jurorzy w składzie: Michał Krzywaźnia – instruktor teatralny ze Stepnicy, Ewa Świderska – polonistka oraz Joanna Rau – dyrektor DOK. Po wysłuchaniu czterech recytatorów, a pięciu prezentacji postanowili nagrodzić wyróżnieniem Krystynę Hejbowicz i Henryka Hejbowicza, a kwalifikacje na eliminacje wojewódzkie przyznać Bartoszowi Mazurkiewiczowi i Nikodemowi Mazurowi, a w kategorii wywiedzione ze słowa: Bartoszowi Mazurkiewiczowi...
Wszyscy reprezentowali DOK. Po recytatorach na scenie pokazała się Grupa Teatralna Taka Paka ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Dębnie, która w krótkim spektaklu wyreżyserowanym przez Joannę Symeniuk zmierzyła się z antycznym światem greckich bogów. Najmłodsi aktorzy pokazali „Olimp na wesoło”. Natomiast seniorki z Uniwersytetu Trzeciego Wieku „Piękne życie” rozbawiły nas satyrycznymi wierszami o starości w montażu „Piernikalia, czyli juwenalia staruszków” zgrabnie przygotowanym przez Barbarę Topczewską. Młodzieżowych aktorów reprezentował Teatr w Krzywym Zwierciadle ze Stepnicy, który mieszkańcom Dębna pokazał piękne przedstawienie „Miejsce do nazwania”, w którym powojenna historia mieszkańców Stepnicy została ubrana w bardzo szlachetną i prostą formę teatralną. Reżyser, Michał Krzywaźnia, wyważył wszystkie znaki teatralne, by pokazać ludziom z tak zwanych Ziem Odzyskanych ich niedawną traumę w zasiedlaniu niemieckich miast i wsi, w których ludzie od pokoleń budowali swoją tradycję i historię. Na zakończenie wieczoru formacja Teatr KODorosły wystąpiła z premierowym spektaklem „Siostry”, opartym na dramacie A. Czechowa „Trzy siostry” (reż. Anatol Wierzchowski). Trzy nauczycielki (Joanna Białek, Bożena Kowalska, Joanna Symeniuk) w brawurowy sposób odtworzyły atmosferę przedrewolucyjnej Rosji, w której prowincjonalny Petersburg funkcjonuje jak miejsce zesłania dla inteligenckiej rodziny. Nobilitacją i spełnieniem marzeń może być tylko powrót do Moskwy, w której może czeka na Olgę i Irinę szczęście, miłość i rodzinna stabilizacja? Tylko Masza w swoim osobistym dramacie nie może zapomnieć pierwszej miłości ulokowanej w niestałym w uczuciach majorze Wierszyninie. Debiutujące na scenie aktorki opowiedziały emocjami obrazy z życia Czechowowskich postaci wzruszając publiczność i otrzymując od niej aplauz na stojąco.
Na koniec wieczoru, pani Dyrektor DOK zaprosiła wszystkich gości na rozmowy o dzisiejszych wystąpieniach, które odbywały się przy kawie, lampce wina i wielu słodkościach, a na koniec pojawił się barszcz ukraiński z pielmieniami. Należy również podkreślić zaangażowanie tych, którzy nie stanęli na scenie, ale bez ich pomocy wieczór nie przebiegłby tak sprawnie. A są to: Dominik Sawicki – pan od świateł i dźwięku, Michał Cholewiński, który rozpisał całą imprezę na akty, Iza Cholewińska, która prowadziła konferansjerkę, młode aktorki z Teatru KOD – Iza Cisek, Dominika Maślana i Amelia Dębska, które dbały o gości, kwestowały i ustawiały krzesła na widowni. Dziękuję wszystkim, którzy chcieli pomagać przy tej imprezie lub chcieli na nią przyjść i wspólnie z aktorami Teatru KOD uczcić naszych lokalnych i znajomych artystów czterech pokoleń.
Anatol Wierzchowski
Instruktor Teatru KOD